niedziela, 7 kwietnia 2013

Niedziela Wielkanocna

Z ciekawostek filipińskich: muszę stwierdzić, że mój telefon jest niekompatybilny z tutejszym morzem. Po krótkiej kąpieli i kilku dniach suszenia nadal nie chce ze mną współpracować. No trudno, może w Polsce uda się go naprawić w ramach gwarancji. Także przestroga dla przyszłych podróżników - nie wchodzić do morza ani oceanu z telefonem ;)

Niedzielę Wielkanocną spędziliśmy nad morzem:


Aga za barem:


Wódka się ogrzewa:



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz