W odległości kilkunastu kilometrów od nas jest miasto Phan Thiet, które liczy grubo ponad 200.000 mieszkańców.
Odważyłem się pojechać tam motorem ;)
Miasto jak miasto, bez szału, typowo wietnamskie, nadmorskie.
Wyróżnia się targ rybny i z owocami morza. Łowią tu i pakują w skrzynki na skalę przemysłową - warto zobaczyć i POCZUĆ jak to śmierdzi ;)
Jeżdżąc po mieście można spotkać różne dziwne rzeczy. Na przykład taką rzeźbę - proszę się przyjrzeć na symbol za głową.
Nadzialiśmy się jeszcze na tutejszy targ, więc grzechem byłoby nie obejrzeć i czegoś nie kupić ;)
Największą przygodą i przeżyciem to była sama jazda motorkiem po mieście, pośród "normalnego" ich ruchu ulicznego. Przeżycia dość ekstremalne no ale udało się ;)
Znowu nauczyłem się czegoś nowego...
Jak trochę nadrobię wpisywanie to zabiorę się za robienie filmików.
No i cóż, trzeba się zwijać i do pracy ;)
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Phan Thiet. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Phan Thiet. Pokaż wszystkie posty
czwartek, 29 sierpnia 2013
Subskrybuj:
Posty (Atom)